Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

81-latka straciła oszczędności życia. Sadziła, że uczestniczy w policyjnej akcji mającej na celu zatrzymanie oszustów okradających seniorów

Pola Lewicka
pexels
Kolejny przypadek oszustwa "na policjanta" miał miejsce kilka dni temu w Gdańsku. 81-latka została okradziona ze wszystkich oszczędności, chociaż sądziła, że... uczestniczy w policyjnej akcji mającej na celu zatrzymanie oszustów, którzy okradają seniorów. Pokrzywdzona zaufała przestępcom, przez co straciła wszystkie swoje oszczędności. Policjanci szukają sprawców i po raz kolejny apelują o ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z obcymi.

W minioną sobotę do komisariatu na Przymorzu przyszła 81-latka, która zapytała oficera dyżurnego czy w jednostce pracuje policjant o nazwisku Konopka. Policjant od razu zorientował się, że kobieta najprawdopodobniej padła ofiarą oszustwa. - informuje st. asp. Karina Kamińska, rzecznik KMP Gdańsk - Okazało się, że 26 września tego roku zadzwonił do niej mężczyzna, który powiedział jej, że jest policjantem i przekazał informację o tym, że uczestniczy w ogólnopolskiej akcji rozpracowywania grupy przestępczej.

Oszust wmówił kobiecie, że jej oszczędności są zagrożone, dlatego musi je wypłacić z banku.Przestępca instruował pokrzywdzoną i nie dopuszczał do rozłączenia rozmowy. Pierwszego dnia kobieta wypłaciła i przekazała pieniądze, następnego dnia po kolejnych rozmowach z oszustami zlikwidowała lokaty w kilku bankach, a pieniądze przekazała oszustom.
Policjanci po raz kolejny apelują o ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z obcymi. Pamiętajmy, że zasada ograniczonego zaufania obowiązuje nie tylko dzieci. O czym pamiętać, by nie paść ofiarą oszustów?

  • Policjant nigdy nie zadzwoni z informacją o prowadzonej akcji
  • Policja nigdy nie poprosi o przekazanie komuś pieniędzy, przelanie ich na konto lub pozostawienie w jakimś miejscu!

Podejrzane próby pożyczenia pieniędzy powinniśmy zgłaszać policji. Policja przypomina: jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podaje się za policjanta, członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to, czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Powinniśmy rozmawiać z seniorami, by zachowali oni ostrożność. Ich ufność bywa perfidnie wykorzystywana.

POLECAMY w SERWISIE DZIENNIKBALTYCKI.PL:

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki