Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

80. rocznica powstania Armii Krajowej. Uroczystości w Gdyni ZDJĘCIA

Łukasz Kamasz
Łukasz Kamasz
W 80. rocznicę powstania Armii Krajowej pod pomnikiem na skwerze Kościuszki w Gdyni złożono wieńce kwiatów. Uroczystościom, w których udział wzięli kombatanci, mieszkańcy miasta i samorządowcy, towarzyszyła podniosła atmosfera.

Armia Krajowa powstała dokładnie 80 lat temu z rozkazu generała Władysława Sikorskiego. Przez cały okres hitlerowskiej okupacji w trakcie II wojny światowej była zakonspirowaną, zbrojną formacją polskiego państwa podziemnego.

- Spotykamy się w dzień szczególny - mówiła Helga Łukaszewska, prezes gdyńskiego oddziału Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. - 80. rocznica powstania Armii Krajowej stwarza okazję do uświadomienia współcześnie żyjącym Polakom, czym była ta organizacja. AK to coś więcej niż tylko grupa ludzi zdecydowanych na walkę zbrojną. Była dowodem na to, że Polska nie zginęła, żyje i działa. Wprawdzie okupowana i niszczona przez wroga, ale istnieje. Nie było w tamtym czasie niczego ważniejszego niż ta świadomość. To ona pozwalała żyć nadzieją, nawet w najczarniejszych dniach okupacji. Trudno dzisiaj to przekazać komuś, kto nie doświadczył tamtych tragicznych wydarzeń. Jednak musimy to czynić, ponieważ nasza pamięć o tym, to drogowskaz na polskiej drodze ku przyszłości, to jest alfabet każdego Polaka. Korzystajmy z tego, że są jeszcze wśród nas bohaterowie tamtych dni, którzy są dowodem, że historia nigdy nie jest czymś tylko minionym. Ona żyje i musi żyć, by kolejne pokolenia budowały swój dom, ucząc się na naszym przykładzie.

W 1944 roku Armia Krajowa liczyła około 350 tysięcy żołnierzy i była wzorem dla innych okupowanych państw w Europie. Swoimi działaniami podnosiła na duchu rodaków, tysiące jej żołnierzy swoją bohaterską postawę przypłaciło już w latach 1939-1945 śmiercią, poniesioną z rąk niemieckich katów, poprzedzoną nieludzkimi wręcz torturami podczas przesłuchań. Kolejni ginęli po wojnie, represjonowani i bestialsko mordowani przez zbrodniarzy stalinowskiego reżimu.

- Dzisiejszy dzień to okazja ku temu, by wyrazić słowa wdzięczności tym wszystkim, którym przyszło żyć w wolnej Polsce, ale których już dzisiaj z nami nie ma - mówił Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni. - To także okazja, aby powiedzieć o tych wszystkich osobach, dla których decyzja o utworzeniu Armii Krajowej nie była tylko decyzją administracyjną, tylko wyznaczała im cel w życiu. Za to chciałbym wyrazić najserdeczniejsze słowa podziękowania. Przykład działań żołnierzy Armii Krajowej to opowieść o tym jak można kierować swoim życiem, jak można myśleć o Polsce i kształtować najmłodsze pokolenia.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki