W obchodach wzięła również udział wojskowa asysta honorowa. Około godziny 12, po przesłuchaniu okolicznościowych przemówień, złożono wieńce. W hołdzie bohaterom powstania o godzinie 17:00, w historyczną godzinę „W”, w całej Gdyni zawyją syreny - podobnie jak w wielu innych miastach w Polsce.
- Trudno nam oceniać decyzję o podjęciu Powstania Warszawskiego, ale na pewno możemy powiedzieć, że każdy uczestnik powstania jest bohaterem - mówiła Joanna Zielińska, przewodnicząca Rady Miasta Gdyni. - To powstanie było niedostatecznie uzbrojone, znajdując się pomiędzy dwoma armiami, powstanie musiało walczyć o swoją godność. Zniszczona Warszawa, która już nigdy nie wyglądała tak jak przed wybuchem II Wojny Światowej jest dla nas świadectwem, że dowódcy powinni podejmować racjonalne decyzje.
Czytaj także
Spotykamy się co roku w tym dniu, aby oddać hołd i należyty szacunek powstańcom - mówił Sławomir Rybicki, senator RP. - Powstanie Warszawskie było największym zbrojnym działaniem w okupowanej Europie, przygotowanym przez podziemną armię. Był to heroiczny bój młodych ludzi, którzy w imię godności i wolności, stanęli do nierównej walki. Ofiarowali w tej walce swoje życie, zdrowie i młodość, ponieważ wierzyli w swoje ideały. Niech pamięć o nich trwa jak najdłużej.
Czytaj także
Galerie handlowe otwarte od 1 lutego?