Chodzi o projekt „Rozbudowa infrastruktury nabrzeżowej i drogowej Terminalu Promowego Westerplatte”. Inwestor, czyli Zarząd Morskiego Portu Gdańsk SA, może stracić 37,4 mln złotych, stanowiące 75 proc. dofinansowania budowy z funduszy Unii Europejskiej. Trudno ustalić winnego tej sytuacji, bo w dokumentach nie ma jasnych sformułowań. - Otrzymaliśmy zgodę na budowę od wojewody pomorskiego, obejmującą przebudowę układu drogowego prowadzącego do terminalu z Trasy Sucharskiego - twierdzi Jowita Ciechanowicz z zarządu portu. - Nie było w niej żadnego zastrzeżenia dotyczącego poprzedzenia robót drogowych badaniami archeologicznymi, a więc nie mieliśmy obowiązku ich przeprowadzenia. Dopiero w trakcie prac ziemnych konserwator wydał decyzję o ich wstrzymaniu i zakwestionował projekt ronda. Zleciliśmy opracowanie nowego projektu drogi, ale konserwator go odrzucił. Obecnie, przy współpracy z miastem, sporządzamy trzeci projekt, znacząco ograniczający zakres prac drogowych.
„Dziennik Bałtycki”, 2007 r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?