36-letnia księżna Walii jechała w towarzystwie egipskiego producenta filmowego i milionera Dodi Al-Fayeda, który również poniósł śmierć. Do wypadku doszło, kiedy para, której romans ujawniono przed kilkoma tygodniami, usiłowała umknąć przed wścibskimi fotoreporterami, ścigającymi ich limuzynę na motorach. W Londynie natychmiast oskarżono dziennikarzy o spowodowanie wypadku. Brat księżnej Diany, hrabia Charles Spencer, oświadczył, że zawsze przypuszczał, iż prasa zabije jego siostrę, ale nigdy nie sądził, że przyczyni się do jej śmierci w tak bezpośredni sposób.Zdaniem Alana Rustbrigera, redaktora naczelnego "Guardiana", konsekwencją tego, że Diana zginęła w wypadku samochodowym w czasie, gdy była ścigana przez reporterów, którzy jej prywatne życie czynili udręką, może być wprowadzenie nowego ustawodawstwa, zwiększającego zakres prywatności osób publicznych. Taki krok Rustbriger uważa za niepożądany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?