Z kolei na obawy, że może osłabić aktywność w poszukiwaniu pracy, odpowiem pytaniem: Czy ona dzisiaj jest wysoka? I ostatni aspekt: To, czy program zachęci Polki do rodzenia dzieci, okaże się po kilku latach - dlatego politycy wątpiący w przetrwanie programu osłabiają efekt pozytywnego odbioru społecznego.
Dba o to chociażby wicepremier Morawiecki, który apeluje do bogatych, by nie brali wsparcia na dzieci. Dlaczego to robi? Bo zna się na liczbach i jest rozsądny - wprowadzenie progów dla bogatych podrożyłoby działanie programu - sama weryfikacja wniosków pochłonęłaby porównywalną część pieniędzy do tych, które by zaoszczędzono. Rząd więc wychodzi ze słusznego założenia, że lepiej je rozdać rodzinom, nawet bogatym, niż urzędnikom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?