500 plus istnieje już cztery lata. Zobacz, jak oceniają ten program politycy

500 plus - program ma już 4 lata

Program "Rodzina 500 plus" został wprowadzony jako flagowy projekt Prawa i Sprawiedliwości od 1 kwietnia 2016 roku. Z założenia jest to program wspierający polskie rodziny. Jego głównymi celami jest:

• zwiększenie liczby urodzeń,
• ograniczenie ubóstwa,
• inwestowanie w dzieci i ich przyszłość.

Na początku z programu mogły skorzystać rodziny z co najmniej dwójką dzieci lub z jednym dzieckiem i odpowiednio niskimi dochodami. Od lipca 2019 roku 500 zł przysługuje na każde dziecko, bez względu na status materialny rodziny.

Jak Polacy oceniają program "Rodzina 500 plus" po 4 latach od jego wprowadzenia? Kto popiera program, a kto jest jego przeciwnikiem? Zobaczcie wyniki badania zrealizowanego przez Quality Watch na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.

Kto popiera program Rodzina 500 plus?

Program Rodzina 500 plus odkąd został wprowadzony budzi liczne kontrowersje. Jednak jak pokazują badania, blisko połowa Polaków (ok. 47 proc. respondentów) uważa, że to dobra forma wspierania polskich rodzin. Co istotne, w tej grupie znajdują się zarówno osoby, które pobierają świadczenie, jak i te, które nie korzystają z programu. Z kolei jedna trzecia badanych twierdzi, że nie jest do dobry sposób na wspieranie rodzin, a 20 procent nie ma zdania w tej kwestii.

Należy jednak podkreślić, że wśród osób, które nie posiadają dzieci lub których dzieci są pełnoletnie (nie są więc beneficjentami programu) nieznacznie przeważają przeciwnicy programu 500 plus. Nie popiera go 42 proc. badanych. Zwolenników jest 37 proc., a spora grupa respondentów, bo 22 proc. nie ma na ten temat zdania.

Co ciekawe, aż 17 procent spośród beneficjentów programu "Rodzina 500 plus" uważa, że nie jest to odpowiednia forma wspierania polskich rodzin, a 14 procent nie wie, jak jednoznacznie ocenić to rozwiązanie.

Korzyści programu Rodzina 500 plus

Jak wynika z danych GUS, 500 zł w ramach rządowego programu trafia do ok. 6,8 mln dzieci. Roczny koszt programu, odkąd rozszerzono go o wypłaty również na jedno dziecko, ma sięgnąć 41 mld zł. Jakie skutki wywołało wprowadzenie 500 plus?

Dzięki pieniądzom z programu, wielu dłużnikom udało się zredukować lub całkowicie pozbyć zadłużenia.

– W pierwszym roku działania program 500 plus przełożył się na zmniejszenie zaległości na najniższe kwoty. W naszych statystykach w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor oraz BIK ubywało osób z problemami w spłacie bieżących rachunków czy rat kredytowych na kwoty do 1000 -2000 zł. Z czasem efekt ten przestał być jednak zauważalny – mówi Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor. – Nie da się oczywiście wykluczyć, że niesolidnych dłużników przybywałoby szybciej gdyby nie pieniądze z programu 500 plus – dodaje.

Rodziny przyznają także, że dzięki rządowemu wsparciu stać ich na więcej niż do tej pory: niemal co piąty badany może m.in. za 500 plus kupować towary lepszej jakości niż wcześniej, a co szósty deklaruje, że stać go na wakacyjny wyjazd.

Niektórym beneficjentem 500 plus (przyznaje to co piąty badany) udaje się także odłożyć otrzymane pieniądze, podczas gdy wcześniej nie dawali rady oszczędzać.

500 plus a koronawirus

Wypłata 500 plus to niewątpliwie duża pomoc dla rodzin, które znajdą się w trudnej sytuacji z powodu koronawirusa. Dla wielu może to być silne wsparcie dla domowego budżetu w czasie pandemii. Pojawiają się jednak głosy, że wypłaty 500 plus powinny zostać w obecnej sytuacji wstrzymane, by zaoszczędzone w ten sposób pieniądze przeznaczyć na pomoc dla służby zdrowia lub przedsiębiorców. Więcej na ten temat przeczytasz w poniższych materiałach:

Badanie, o którym mowa w materiale, zrealizowane zostało na zlecenie BIG InfoMonitor przez Quality Watch, techniką wywiadów internetowych (CAWI) wspomaganych komputerowo, na reprezentatywnej próbie 1019 dorosłych mieszkańców Polski w grudniu 2019.