Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

230 wierzycieli piramidy finansowej nie doczekało odszkodowania. Syndyk Amber Gold spróbuje dotrzeć do spadkobierców

Natalia Grzybowska
Natalia Grzybowska
Przemek Swiderski
Do tej pory na konto syndyka masy upadłościowej Amber Gold wróciło 4,8 mln zł. Nie może wypłacić części gotówki osobom poszkodowanym. Przez lata wielu wierzycieli zdążyło zmienić adresy i numery kont bankowych bądź... zmarło. Osób, które nie doczekały swoich wypłat jest 230.

Amber Gold to piramida finansowa stworzona przez gdańszczanina Marcina P. w 2009 roku. Spółka miała inwestować w złoto i inne kruszce. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji - od 6 do nawet 16,5 proc. w skali roku, co znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych. Przez przestępczą działalność szefów parabanku 19 tys. Polaków straciło łącznie 850 mln zł.

W połowie grudnia ub. roku syndyk masy upadłościowej Amber Gold rozpoczął wypłatę gotówki dla ostatniej grupy osób poszkodowanych przez gdańską spółkę. Do podziału pomiędzy 11,5 tys. osób jest 67,5 mln zł. Oznacza to, że każdy wierzyciel ma dostać 10 proc. ustraconych środków.

Do tej pory, wśród 8 tysięcy klientów rozdzielono 43,6 mln zł. Do pozostałych 961 osób pieniądze nie doszły. Dotarcie do wielu z nich będzie wyjątkowo trudne, a do niektórych wręcz niemożliwe. Jak podkreśla syndyk Józef Dębiński po zwrocie - na każdy adres wysyłane jest pismo. Podjęta zostaje również próba dodzwonienia się do wierzyciela.

- Ustalenie nowych numerów kont i ustalenie adresów pokrzywdzonych, to prawdziwa gehenna - mówi syndyk.

Ponadto, według jego ustaleń część pokrzywdzonych przez twórców piramidy finansowej nie dożyło momentu zwrotu pieniędzy. Wszak sporą część poszkodowanych stanowili seniorzy. Takich przypadków jest 230, dlatego kolejnym krokiem będzie ustalenie spadkobierców.

Syndyk apeluje o konieczności jak najszybszego przekazania danych dotyczących aktualnych numerów rachunków bankowych różniących się od numerów wskazanych w zgłoszeniach wierzytelności bądź w toku postępowania upadłościowego lub w przypadku gdy numer taki nie został w ogóle przez wierzyciela wskazany. W przeciwnym razie po 30 dniach pieniądze utkną w sądowym depozycie. Ich odblokowanie będzie wiązało się z dodatkowymi kosztami.

Osoby poszkodowane mogą zgłaszać się do syndyka pod nr. tel. 795 074 423 lub 881 525 479, mailowo: [email protected] lub listownie - Syndyk Amber Gold, 80-126 Gdańsk, ul. Lema 10/57.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki