Lekarze dawali Dawidowi 4-5 lat życia. Chłopiec nigdy nie chodził, nie siadał i prawie żadnych czynności nie mógł wykonać samodzielnie. Od pewnego czasu musiał też korzystać w domu ze stacjonarnego koncentratora tlenu. - Żyję "na kredyt" i na przekór laikom - napisał Dawid w swoim opisie na Facebooku.
Nieuleczalna choroba nie przeszkodziła mu jednak w zrealizowaniu swojego największego marzenia. Młody fan Realu Madryt chciał spotkać się ze swoim idolem - Ikerem Casillasem i zobaczyć na Euro 2012 zwycięstwo Hiszpanii.
Dzięki życzliwości wielu osób, Dawid poznał kapitana hiszpańskiej drużyny, przyglądał się z bliska treningom reprezentacji Hiszpanii w Gniewinie, zrobił sobie zdjęcia z piłkarzami, kibicował im na PGE Arenie, a później podczas finału w Kijowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?