Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

13 mln zł nagród dla urzędników za pracę w 2022 roku w Gdańsku, Gdyni i Sopocie. Zobacz kto ile dostał!

Daniel Nawrocki
Daniel Nawrocki
Nagród finansowych nie dostali trójmiejscy prezydenci (A. Dulkiewicz, J. Karnowski, W. Szczurek) - ale za to otrzymali je ich zastępcy. W Gdyni wiceprezydenci otrzymali nagrody w wysokości 20 tys. zł., natomiast urzędnikom na szczeblu kierowniczym wypłacono nagrody o łącznej wysokości 385 700 zł. Podobnie było w Gdańsku, gdzie wiceprezydenci otrzymali 22 500 tys. zł, a dyrektorzy nieco ponad 17 tys. zł.Najmniej otrzymali wiceprezydenci w Sopocie zaledwie 13 400 zł.
Nagród finansowych nie dostali trójmiejscy prezydenci (A. Dulkiewicz, J. Karnowski, W. Szczurek) - ale za to otrzymali je ich zastępcy. W Gdyni wiceprezydenci otrzymali nagrody w wysokości 20 tys. zł., natomiast urzędnikom na szczeblu kierowniczym wypłacono nagrody o łącznej wysokości 385 700 zł. Podobnie było w Gdańsku, gdzie wiceprezydenci otrzymali 22 500 tys. zł, a dyrektorzy nieco ponad 17 tys. zł.Najmniej otrzymali wiceprezydenci w Sopocie zaledwie 13 400 zł. Karolina Misztal
Podsumowujemy sprawę wysokości kwot przeznaczonych przez prezydentów Gdańska, Sopotu i Gdyni na nagrody dla miejskich urzędników. Najwięcej na nagrody przeznaczył Urząd Miejski w Gdańsku - 8 mln zł. Na drugim miejscu jest Gdynia z 3 713 355,75 zł. Podium zamyka Sopot, który na nagrody rozdysponował 1,2 mln zł.

Trójmiasto. Jak wysokie były nagrody dla urzędników w 2022 roku?

Nagród finansowych nie dostali trójmiejscy prezydenci (A. Dulkiewicz, J. Karnowski, W. Szczurek) - otrzymali je ich zastępcy. W Gdyni wiceprezydenci otrzymali nagrody w wysokości 20 tys. zł., natomiast urzędnikom na szczeblu kierowniczym wypłacono nagrody o łącznej wysokości 385 700 zł. Podobnie było w Gdańsku, gdzie wiceprezydenci otrzymali 22 500 tys. zł, a dyrektorzy nieco ponad 17 tys. zł.

Marek Dudziński, radny miasta Gdyni i szef gabinetu politycznego ministra zdrowia nie jest zdziwiony wysokością przyznanych nagród. Uważa, że w aktualnej sytuacji politycznej na świecie jest to w pełni normalne.

- Nie są to zawrotne kwoty w dobie „putinflacji”. Oczywiście pamiętajmy, że urzędnik urzędnikowi nierówny i trzeba oceniać indywidualnie pracę każdego. Niemniej moim zdaniem nie ma w tym nic niewłaściwego, że pracownikom urzędu zostały przyznane nagrody w takiej wysokości - uważa Marek Dudziński.

CZYTAJ TAKŻE:
Jest decyzja o zatwierdzeniu Funduszy Europejskich dla Pomorza z Unii Europejskiej. Samorządy dostaną prawie 1,8 mld euro

Wiceprezydenci Gdyni otrzymali 20 tys. zł nagrody, w Gdańsku nieco więcej - 22 500 zł. Najmniej otrzymali wiceprezydenci w Sopocie zaledwie 13 400 zł.

- Nie od dziś wiadomo, że pensje szeregowych urzędników w gdyńskim magistracie są dalekie od satysfakcjonujących i coraz więcej osób z tego powodu decyduje się zmienić pracę - mówi nam Gdyński Dialog. - Z pewnością frustrujące jest widzieć, że wszyscy urzędnicy z Sopotu i Gdańska dostali 500 zł brutto podwyżki, a w Gdyni już nie. Dlatego premia dla nich nie jest niczym złym. Mówiąc pół żartem, pół serio należałoby im przyznać dodatkowo nagrody za to, że dzięki nim miasto jest w stanie jeszcze jakoś funkcjonować przy tak nieudolnych władzach i kadrze kierowniczej wybieranej niekoniecznie ze względu na kompetencje. Dlatego, o ile rozumiemy w pełni przyznanie premii dla szeregowych urzędników, tak nie sądzimy, żeby wiceprezydenci i wyższa kadra zasługiwała na takie nagrodzenie - dodało ugrupowanie.

Jakie nagrody dla trójmiejskich urzędników w 2022 r.? Znamy dokładne dane

Sopot na wszystkie nagrody w całym minionym roku rozdysponował ponad 1,2 mln zł. Warto zaznaczyć, że w Sopocie nie wypłacono urzędnikom tzw. „dodatku inflacyjnego”. W sumie nagrody otrzymało 250 pracowników UM. Warunkiem formalnym było „efektywne” przepracowanie okresu blisko roku.

- Pod uwagę były brane m.in. zaangażowanie w pracę, wydajność i osiąganie zamierzonych celów określonych zakresem obowiązków, poziom skomplikowania wykonywanych zadań, wykazywanie inicjatywy w pracy - zaznacza Izabela Heidrich, rzecznik prasowy sopockiego Urzędu. - Nagród nie otrzymali pracownicy, którzy w ww. okresie przebywali na usprawiedliwionych nieobecnościach (np. urlopy macierzyńskie, wychowawcze).

- Kwota, która oscyluje w okolicach 1,2 mln zł jest zdecydowanie przesadzona. Bardzo chciałbym przeczytać uzasadnienie, dlaczego poszczególni urzędnicy dostali nagrody. Żeby była jasność, ja nie uważam, że nagród nie powinno być - one muszą być, lecz odpowiednio rozdysponowane - mówi nam Paweł Petkowski, radny miasta Sopotu.

ZOBACZ TEŻ:
Marszałek województwa po aneksji Krymu przeforsował kontynuowanie akcji promocyjnej dla rosyjskich turystów. Poseł PiS żąda wyjaśnień

Natomiast średnia nagroda w Urzędzie Miejskim w Gdańsku wyniosła 4 500 zł na rękę. Prawo do nagród ma 1300 pracowników.

- Od 15 lat prowadzę własny biznes. Premie faktycznie można przyznawać za mierzalne efekty, ale oczywiście nie można pominąć sytuacji finansowej firmy. Trudno przyznawać nagrody, gdy firma generuje straty albo jej sytuacja finansowa nie pozwala na dodatkowy koszt. Tak postępują właściciele prywatni, którzy wydają swoje pieniądze. Niestety, w przypadku pieniędzy publicznych ta roztropna zasada nie ma zastosowania. Prezydent Gdańska przyznała 8 mln złotych nagród w sytuacji, gdy w budżecie miasta brakuje prawie 800 milionów. To rozrzutność i zły przykład - mówi Tomasz Rakowski, przewodniczący PiS w Gdańsku i Sopocie.

Daniel Stenzel zaznacza, że nagrody są ważnym czynnikiem motywującym pracowników Urzędu Miejskiego. W przeciwieństwie do prywatnych firm, które oferują szereg różnych „profitów” - urząd jest mocno ograniczony.

- Nasze przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w grudniu, według danych GUS, wyniosło 7 329 zł brutto, a w naszym urzędzie to było 5 619 zł. Tak więc nagrody są ważną składową rocznego uposażenia pracowników urzędu i w zasadzie głównym czynnikiem motywującym. Tu muszę dodać, że obecnie w urzędzie i podległych jednostkach mamy ponad 220 wakatów. Prywatne firmy oferują pracownikom szereg różnych profitów, w urzędzie możliwości są mocno ograniczone - poinformował nas Daniel Stenzel, rzecznik prasowy prezydent Gdańska.

Gdańsk, Sopot, Gdynia. Stawki nagród dla urzędników w 2022 r.

  • Gdańsk: kwota wypłaconych nagród dla pracowników Urzędu Miejskiego w Gdańsku w skali 2022 r. to 8 000 000 zł.
  • Gdynia: kwota wypłaconych nagród dla pracowników Urzędu Miasta Gdyni w skali 2022 r. to 3 713 355,75 zł.
  • Sopot: kwota wypłaconych nagród dla pracowników Urzędu Miasta Sopotu w całym 2022 r. to 1 269 165 zł.
Polecjaka Google News - Dziennik Bałtycki

tekst alternatywny

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki