Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

12-latek z Białogardy pomógł rannemu mężczyźnie. W nagrodę dostał rower

Edyta Litwiniuk
Tylko Marcel pomógł rannemu mężczyźnie. W nagrodę za pomoc mężczyźnie chłopiec otrzymał od wójta gminy Wicko piękny rower
Tylko Marcel pomógł rannemu mężczyźnie. W nagrodę za pomoc mężczyźnie chłopiec otrzymał od wójta gminy Wicko piękny rower Edyta Litwiniuk
Taką determinacją, jak 12-latek z Białogardy, nie każdy potrafi się wykazać. Uczeń Zespołu Szkół w Wicku Marcel Papke w minioną niedzielę w miejscowości Gęś uratował życie rowerzyście. Chłopiec udzielił pomocy zakrwawionemu mężczyźnie, kiedy inni nie chcieli tego zrobić.

Chłopiec, który pochodzi z Białogardy, był u babci w sąsiedniej wsi Gęsi. Kiedy jechał tam rowerem, zobaczył, że na ulicy leży zakrwawiony mężczyzna. Obok niego był rower, z którego najprawdopodobniej spadł. W wyniku upadku uderzył się w głowę. Był cały we krwi. Poszkodowany mężczyzna leżał na ulicy, a mimo to nikt mu nie pomógł.

- Próbowałem zatrzymać jakiś samochód, żeby poprosić o pomoc, ale przejechały dwa auta i nikt się nie zatrzymał. Dopiero trzeci samochód stanął, był w nim mój wujek - opowiada Marcel Papke.

Chłopiec poprosił kierowcę o zawiadomienie pogotowia. - Był bardzo przestraszony, musiałem mu podyktować numer telefonu na pogotowie - opowiada.

Na miejscu zjawił się też ojciec Marcela, Maciej Papke.

- Sprawdziłem obrażenia mężczyzny i chciałem go opatrzyć, ale do rannego zdążyła już przyjechać karetka - opowiada. Ojciec 12-latka nie jest zaskoczony postawą syna. - Zawsze z żoną powtarzamy naszym synom, że nie można przechodzić obojętnie, że trzeba reagować.

Czytaj również: Reda: Dzielna 4-latka uratowała swoją mamę [NAGRANIE]

- Nie bałem się - opowiada 12-letni Marcel. - W szkole mieliśmy zajęcia z tego, jak się zachować w takiej sytuacji, były też takie ćwiczenia w świetlicy.

- Jestem dumny, że na terenie gminy mamy taką młodzież, która wie, jak się zachować w sytuacji, kiedy zagrożone jest zdrowie i życie. Niestety, często jest tak, że wiele osób, nawet jeśli chce pomóc, to panikuje i nie wie, jak się zachować - mówi Dariusz Waleśkiewicz, wójt gminy Wicko, który w nagrodę ufundował dla chłopca rower.

Czytaj też: 12-letni bohater, który zawstydził [KOMENTARZ]

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki